Autor: Tomasz Pysiak
Działanie na rzecz budowy Wspólnoty Trójmorza jest też dużym wyzwaniem geopolitycznym. W globalizującym się świecie, gdzie nie tylko procesy kulturowe czy gospodarcze stają się bardzo mocno zależne od siebie, coraz ważniejszym jest budowanie wspólnego potencjału. Koniecznym staje się skupienie się na takich działaniach.
Słynna teza Francisa Fukuyamy o „końcu historii” okazała się tylko chwilowym mirażem. Odradzające się ambicje imperialne Rosji, neokolonializm Afryki, niebezpieczne tendencje centralistyczne w Unii Europejskiej czy też zagrożenia terrorystyczne spowodowały, że świat który starano się przedstawić jako wolny i bezpieczny stawia przed nami coraz to większe wymagania. Geopolityczny post zimnowojenny ład przestał istnieć, koniecznym staje się więc realizacja nowej formuły która zapewni rozwój bezpieczeństwa w naszym regionie tak istotnym pod kątem bezpieczeństwa światowego.
Nasz region stanowi bezpośrednią granice między dwoma wizjami polityki. Szczególnie obecnie, wojna na Ukrainie pokazała jak istotny z punktu widzenia bezpieczeństwa światowego jest nasz region. Jego słabość może powodować kompletną destabilizację ładu światowego. Dlatego też z punktu widzenia Geopolityki i stabilizacji Świata masz region staje się kluczowy. Jego siła stanowi o utrzymaniu ładu politycznego. Żeby go jednak utrzymać należy wzmocnić go poprzez działania na rzecz budowy Wspólnoty Narodów Trójmorza zdolnej poprzez trwałe sojusze odeprzeć polityczne, gospodarcze jak i militarne zagrożenia.